piątek, 25 października 2019

Star 25 Deagostini

Witajcie, 
W zeszłym roku prezentowałem modelik legendarnego Stara 25 wyprodukowanego przez manufakturę RT-Models (Tutaj link do posta ). Nie spodziewałem się, iż dziś będę mógł ponownie pokazać Wam miniaturę tej sympatycznej ciężarówki, wykonanej tym razem jako produkt masowy. 
Tyle tytułem wstępu, przyjdźmy do opisu. Pozwolę sobie ominąć przytoczenie historii oryginalnego samochodu, ponieważ uczyniłem to w wyżej podlinkowanym poście.




Kilka dni temu, mianowicie w środę późnym popołudniem, siedziałem sobie przed komputerem i przeglądałem Facebooka. Nagle, jeden z kolegów podesłał mi na czacie link do strony o zastanawiającym i mile kojarzącym się z wydawaną onegdaj kolekcją samochodową, tytule- ,,Kultowe ciężarówki PRL". Z początku miałem wrażenie, że jest to być może jakiś żart, jakich wiele mogliśmy na przestrzeni lat doświadczyć w inetrnecie. Jednak gdy ktoś podzielił się (co prawda może nie najlepszymi, ale jednak) zdjęciami kupionego w kiosku modeliku Stara 25, nie mogłem mieć już wątpliwości- wreszcie nadeszła ta chwila, gdy polscy kolekcjonerzy będą mogli dumnie postawić w swych gablotkach i witrynach modele ciężarówek wytwarzanych w naszym kraju. Do tej pory temat ten był podejmowany jedynie przez małe, polskie manufaktury, których produkty- mimo najlepszych chęci i ogromu włożonego w nie wysiłku- nie były pozbawione mankamentów. W produkcji masowej ukazały się jedynie dwie, polskie ciężarówki- był to Jelcz serii 300 oraz bardzo pokraczny i ubogo zdetalowany Star 20. Oczywiście można do nich zaliczyć ,,sztucznego" Lublina 51, jednak, zarówno w rzeczywistości, jak i w zmniejszonej postaci był on kopią radzieckiego GAZa 51, dlatego nie zaliczę go do tego wąskiego, zacnego grona. Jednak od środy sytuacja uległa zmianie- na dzień dzisiejszy mamy pewność, iż zbiór polskich ciężarówek powiększy się o kolejne 3 modele, a będzie ich znacznie więcej! Są, lub właściwie będą to, prezentowany dzisiaj Star 25, Żubr A-80 oraz Star 266- co dalej- dowiemy się prawdopodobnie za rok. Niedoświadczeni zbieracze zapytają zapewne: czemu za rok? Otóż trzeba Wam wiedzieć, iż kolekcja ta jest na razie swego rodzaju ,,testem" wydawnictwa. Producent po prostu bada zainteresowanie, analizuje wyniki dołączonych ankiet, zbiera prenumeraty i dopiero po tym procesie podejmie decyzję czy wprowadzić na rynek daną kolekcję, czy nie. Oczywiście wynik jest z góry wiadomy, jednak formalnościom musi stać się za dość. Z tego to też powodu kolekcja jest, przynajmniej w niektórych częściach kraju, bardzo słabo dostępna. Nie mniej jednak w moim województwie Deagostini nie poskąpiło nakładu, dlatego mogę zaprezentować Wam ten oto sympatyczny modelik Stara 25.
Jak na wydanie gazetowe, miniatura jest całkiem nieźle odwzorowana. Kabinę, jak i ramę odlano z metalu, dzięki czemu ciężarówka wygląda solidnie. Całkiem niezłym elementem są koła- co prawda felgi może nie odwzorowują idealnie oryginału, ale oponom nie można już nic zarzucić. Zarówno profil jak i bieżnik są jak najbardziej prawidłowe. Najmocniejszym elementem modelu jest kabina- wszystkie światła, tzn. reflektory przednie (ale i tylne również) oraz kierunkowskazy odlano z przezroczystego, barwionego plastiku, który ładnie załamuje promienie słoneczne dając wrażenie (a raczej obraz, nie wrażenie) głębi. Na grillu możemy podziwiać malutki, lecz dokładnie zrobiony znaczek- srebrno-czerwony tampodruk z logo fabryki. Wokół przednich szyb pomalowano czarną obwódkę mającą imitować uszczelkę.
Podsumowując, Star ten jest zarówno obowiązkową, jak i mocną pozycją w kolekcji moich ciężarówek, mimo iż nie jest idealnie odwzorowany. Pomimo swych wad, ta polska ciężarówka zajmuje dumne miejsce w gablocie wśród moich najlepszych modeli. 




















5 komentarzy:

  1. W moich okolicach kolekcja niestety się nie pojawiła, ale zakupiłem model z niewielką przebitką względem ceny w kiosku i mam nadzieję, że niedługo będzie już u mnie :)
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie, że w końcu tu się coś ruszyło i to jeszcze w dodatku z najpopularniejszym modelem w obecnym momencie. Mój wall na facebooku jest w całości zasypany tym Starem ;D

    Miniaturka całkiem niezła, najważniejsze jest jednak to, że dzięki takiej serii część ludzi zainteresuje się kolekcjonowaniem modeli!

    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Lindo camión, parece muy detallado.

    saludos!

    OdpowiedzUsuń
  4. Hermoso modelo; como en todo camión antiguo me encanta la inmensa parrilla del radiador delantero.
    Abrazo!

    OdpowiedzUsuń
  5. To, że kibicuję tej serii nie jest żadną tajemnicą. Mam ogromną nadzieję, że wydawca tego nie schrzani;)

    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń