czwartek, 6 lipca 2017

MAZ 520 Наш Автопром

Witajcie,
Dzisiaj pokażę modelik MAZa 520, który niedawno dołączył do mojego zbioru. Miniaturę wykonała znana już czytelnikom tego bloga i miłośnikom ciężarówek rosyjska wytwórnia  Наш Автопром (Nasz Avtoprom). Kilka miesięcy temu wypuścili oni sporo nowości, między innymi właśnie tą ciężarówkę. Zadowolony, iż właśnie wersja 520 wyszła w postaci diekasta metalowego, a nie żywicznego, który zresztą sprzedawany jest za kosmiczną cenę, właściwie nieadekwatną do jakości. Moja radość trwała jednak do momentu przyjścia paczuszki z MAZem w środku. Nie nie, model wcale nie był uszkodzony, czy źle złożony, zmartwiło mnie obniżenie detalizacji względem poprzednich wyrobów. Наш Автопром nigdy nie słynął z jakości, ale modele wydawane pod jego szyldem były całkiem ładnie wykonane i złożone. No, ale może zacznę od początku (czyli od ramy;)). Część ta była w poprzednim modelu (niezależnie od wersji) zrobiona z metalu i pomalowana na półmat. Niestety, w MAZie 520 wykonano ją z plastiku. Gdyby tego było mało, w sumie tak bardzo by mi to nie przeszkadzało, ale w jednym kawałku razem z nią odlano (sic!) całe oprzyrządowanie! Przednie belki zawieszenia, silnik, rura wydechowa czy zbiornik są jedną całością. W metalowej ramie można było cieszyć się z ładnie zaznaczonych poszczególnych piór resorów, tutaj można o tym jedynie pomarzyć. Niby wszystkiego tego nie widać, gdy model stoi w gablocie czy na dioramie ekspozycyjnej- ale niesmak pozostał. Siodło i stojak na koło zapasowe jest wykonane na znośnym poziomie. W kabinie także uproszczono kilka rzeczy. W poprzednich MAZach serii 500 wnętrze szoferki z daleka jaśniało szarym kolorem, w 520ce nawet z bliska da się zauważyć jedynie ciemność. Jedynym malowanym detalem tam jest deska rozdzielcza. Także błotniki- z zewnątrz kuszące błyszczącym błękitem pod spodem okazują się być niepomalowane. Za to wycieraczki wyraźnie są poprawione- takie jakby cieńsze i bardziej srebrne. Światła przednie także wydają się lepiej dopracowane. Lakier kabiny tak jak był zawsze ładnie położony, tak i tu można za to pochwalić producenta. Kolejna rzecz, która mi się nie podoba, to jakiś znaczek firmowy na drzwiach. Rozumiem, jakby było on logiem prawdziwej firmy, jednak na miniaturze namalowano coś zupełnie fikcyjnego. Podsumowując, jakość odwzorowania wyraźnie się pogorszyła, raczej nie sięgnę już po nowe wypusty Наш Автопром, jednak cieszy mnie fakt posiadania miniatury ciężarówki, którą zawsze chciałem mieć w swoim zbiorze.












8 komentarzy:

  1. Znaczące pogorszenie jakości następuje nie tylko w modelach NAP. Z jakiegoś powodu (najpewniej wszystkim znanego) i Aist mocno obniżyła loty. Szkoda, bo tak jak piszesz poprzednie wypusty NAP w temacie MAZów serii 500 naprawdę cieszyły i jakością i poziomem wykonania.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co można poczytać na forum to także NEO strasznie obniżyło loty, podobno wnętrza są całe czarne, prawie jak KAP:(

      Usuń
  2. Cześć Piotrku! To co piszesz jest trochę przykre. Niestety coraz częściej w rożnych kategoriach modele tracą na jakości przy zachowaniu dotychczasowych cen. Sama miniaturka wydaje się być w porządku, ale tak jak mówisz, podwozie trochę słabe. A akurat w ciężarówkach jest niezwykle ważne.
    Pozdrowienia! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podwozia w ciężarówkach to poza kabiną główny element, a więc są bardzo ważne. Z kolei w osobówkach prawie ich nie widać i nie muszą być super odwzorowane...;)

      Usuń
  3. Muy bellos estos últimos pesados camiones, tanto el KrAZ como el Maz.
    Abrazo!

    OdpowiedzUsuń
  4. Również zdecydowałem się na 520, jednak jest to mój pierwszy model od tego producenta, więc nie wiem dokładnie, ile straciły na jakości. Gdyby nie Twój wpis myślałbym, że taki poziom producent trzymał od zawsze, a tu niespodzianka, że lepiej szukać starszych modeli :)
    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tą 520ką się nie zniechęcaj, modele wydane przed 2017r. są bardzo fajne;)

      Usuń