środa, 24 kwietnia 2019

ZiŁ-131 TC-3 Start Scale Models

Witam!
W dzisiejszym poście pokaże przepiękny model od SSM, jeszcze z tych dobrych czasów, gdy priorytetem była przede wszystkim jakość, a nie ilość...



Rys historyczny fabryki ZiŁ tym razem pominę, ponieważ ciężarówki tej marki nie raz pojawiały się na moim blogu. Powiem tylko dwa słowa o tym konkretnym modelu, mianowicie ZiLe 131 w wersji cysterny paliwowej TC-3. Otóż ten gruzowik (tak mawiają Rosjanie na samochody ciężarowe) produkowany był w latach 1966- 2002, co w tym kraju nie było niczym niezwykłym. Zastąpił przestarzałego, choć dalej równolegle produkowanego, ZiŁa-157. Auto powstało na podzespołach ZiŁa 130, wspólne były m.in. kabina (różniły się błotnikami i grillem) oraz blok, 8-cylindrowego, 6-litrowego silnika benzynowego (swoją drogą coś pięknego, potężny widlasty benzyniak w ciężarówce, czujecie to?;)





Model, tak jak wspomniałem, jest produkcji SSM prezentuje się wyśmienicie. Wyprodukowano go na początku działalności firmy, co gwarantuje jego jakość-wtedy nie śpieszono się, wypuszczano jeden model na miesiąc, a nie tak jak teraz- jeden, ale na dwa tygodnie. Dzięki temu możemy podziwiać m.in. pomalowane na błyszcząco potężne mosty wraz ze wszystkimi mechanizmami przeniesienia napędu oraz ramą. Ciekawym elementem są opony- odlane z lepszego gatunku gumy niż w budżetowej, tańszej wersji, przez co są bardziej miękkie i jaśniejsze, co należy zaliczyć na plus. Na podłużnicach osadzono kabinę, wyjątkowo gładko pomalowaną- lakier naprawdę jest świetny. Szyby są krystalicznie przezroczyste- na szczęście nie pobrudzono ich klejem czy jego oparami. Z tyłu umocowano cysternę na paliwo- farba, mimo, iż położona na plastik jest całkiem nieźle naniesiona. Dzisiejszy opis zakończę smaczkiem- a mianowicie małym łańcuszkiem umocowanym z tyłu ramy ciężarówki. Jest to element rzadko spotykany, producenci ograniczają się zwykle do zaprojektowania elementów niezbędnych- plastikowych i metalowych, rzadko z innych materiałów- w tym przypadku drutu. Więcej nie przynudzam, zapraszam do obejrzenia zdjęć:












*Oświadczam, iż użyte w poście zdjęcia prawdziwego samochodu nie są mojego autorstwa i zostały umieszczone wyłącznie w celach informacyjnych. 

5 komentarzy:

  1. Espectacular ZIL de SSM con el tanque de combustible. El verde combinado con anaranjado luce muy bien.
    Abrazo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hola Juanh, tienes razón, los colores de este modelo son muy bonitos.
      Abrazo desde Polonia!

      Usuń
  2. Bardzo ładnie wygląda ten Ził. Tak jak mówisz, jakość od której SSM powoli zaczyna nas odzwyczajać :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, trzeba zacząć się przyzwyczajać do gorszej jakości i cieszyć się tym, co jest. Na szczęście pozostaje jeszcze wiele starych wypustów do kupienia:).

      Usuń
  3. A mnie się ten Ził bardzo podoba. Mam go, co prawda w wersji pożarniczej, ale to jeden z porządniejszych modeli w mojej kolekcji;)

    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń